Jeruzalem odrzucone
„Pocieszcie, pocieszcie mój lud!” – mówi wasz Bóg. ‘Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy” – Izajasz 40:1,2.
Słowa te całkowicie spełniły się dopiero w 70 roku.
Wcześniej Jeruzalem zostało zburzone przez Babilończyków ale ostateczną karę i zwolnienie ze służby miało miejsce w czasach apostołów.
Świadczą o tym słowa Pana, który zapowiadał karę za wszystkie zbrodnie, jakie popełnili obłudni mieszkańcy Jeruzalem:
Mateusza 23:36
„Zaprawdę wam mówię: Wszystko to przyjdzie na to pokolenie”.
„Gdy był już blisko, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: ‘O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia” – Łukasza 19:41-44.
Zwolnienie ze służby odbyło się w chwili zabicia Zbawiciela.
Poznajemy to po zerwaniu zasłony w miejscu świętym:
Marka 15:37,38
„Lecz Jeszu zawołał donośnym głosem i oddał ducha. A zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, z góry na dół”.
Od tej pory słudzy pomazańcowi nie byli już związani z Jeruzalem i świątynią.
Kara została wymierzona w roku 70.
Od tamtej pory nie ma w Jeruzalem świątyni dla Stwórcy, gdyż on dopilnował, by nigdy nie została odbudowana. Informacja o zwolnieniu ze służby pasuje także do argumentacji Pawła z listu do Galatów, gdzie niewolnicę Hagar przedstawia jako Jeruzalem.
„Powiedzcie mi wy, którzy chcecie żyć pod Prawem, czy Prawa tego nie rozumiecie? Przecież napisane jest, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej. Lecz ten z niewolnicy urodził się tylko według ciała, ten zaś z wolnej – na skutek obietnicy. Wydarzenia te mają jeszcze sens alegoryczny: niewiasty te wyobrażają dwa przymierza; jedno, zawarte pod górą Synaj, rodzi ku niewoli, a wyobraża je Hagar: Synaj jest to góra w Arabii, a odpowiednikiem jej jest obecne Jeruzalem. Ono bowiem wraz ze swoimi dziećmi trwa w niewoli. Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką. Wszak napisane jest: Wesel się, niepłodna, która nie rodziłaś, wykrzykuj z radości, która nie znałaś bólów rodzenia, bo więcej dzieci ma samotna niż ta, która żyje z mężem. Właśnie wy, bracia, jesteście jak Izaak dziećmi obietnicy. Ale jak wówczas ten, który się urodził tylko według ciała, prześladował tego, który się urodził według ducha, tak dzieje się i teraz. Co jednak mówi Pismo? Wypędź niewolnicę i jej syna, bo nie będzie dziedziczyć syn niewolnicy razem z synem wolnej” – Galatów 4:21-30.
Od tej pory słudzy pomazańcowi związani są z Jeruzalem Górnym.
„Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem Niebiańskiego” – Hebrajczyków 12:22.
To Jeruzalem Niebiańskie od początku było głównym celem sług Bożych. Już Abraham go wypatrywał.
Powiedziano o nim:
„Oczekiwał miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg” – Hebrajczyków 11:10.
Tak więc zanim pojawili się Izraelici, słudzy Boży wyczekiwali tego miasta, które nazywamy Jeruzalem Górnym lub Niebiańskim.
Później był krótki epizod z Jeruzalem ziemskim. Trwał on około 1000 lat z przerwami.
Nasz obecny związek z Jeruzalem Górnym trwa już prawie 2000 lat i jest powrotem do pierwszej obietnicy danej Abrahamowi.
Posłaniec Jan pisał o tym Jeruzalem w finale otrzymanego objawienia:
„I uniósł mnie w zachwyceniu na górę wielką i wyniosłą, i ukazał mi Miasto Święte – Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga” – Objawienie 21:10.
To jest faktyczny cel naszego ziemskiego pielgrzymowania.
Takiej nagrody wyczekiwał Abraham i wszyscy słudzy Boży.
Natomiast ziemskie Jeruzalem było tylko etapem przejściowym tak jak Hagar tylko chwilowo cieszyła się przywilejami u Abrahama.
Tak samo Ezaw tylko chwilowo cieszył się pierworodztwem.
Te etapy minęły i nadeszły kolejne zgodne z wolą Boga.
Dlatego trudno się nadziwić jak bardzo wielu chrześcijan pogubiło się wypatrując odbudowy ziemskiej świątyni i kibicując w tym błądzącym żydom.
Tak samo prawo było przejściowym etapem, nie obowiązywało Abrahama i nie obowiązuje nas dzisiaj ani już nigdy więcej.
Krzysztof Król z Jeszu.pl
źródło: „Z Judaszem przy stole”
P.S. Czy wolno modlić się do obrazów? => Bezpłatnie
Foto: „Orthodoxer Jude an der Klagemauer” (CC BY-NC 2.0) by David Ortmann
One Response to “Jeruzalem odrzucone”
qrdeblade on 9 sierpnia 2017
Już tablice słynnego Hermesa Trismegistosa dokładnie podają miejsce, gdzie w pobliżu Wielkiej Piramidy ukryto niebiański statek Atlantów, którym ratowali się z katastrofy zatopionej Atlantydy. Jeśli jednak mówimy o absolutnie kosmicznych tajemnicach dla których Żydzi w swej świątyni czcili kosmos, to zacznijmy od tajemnic absolutnie dla Polaków-Lachów podstawowych, a dla Żydów równie ważnych. Tę WEDĘ drodzy państwo trzeba zwyczajnie przemyśleć i nareszcie przyswoić:
1. W Europie jak dotąd mieliśmy i nadal zresztą mamy rządy Imperium Rzymskiego. UE i oczywiście między innymi Polska są lennikami tego imperium i dlatego choćby przed pałacem prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu na koniu stoi pomnik księcia Poniatowskiego tylko z nazwy, a tak naprawdę wierna podobizna Cesarza Rzymskiego Marka Aureliusza. Podobnie jest ze słynną kolumną Zygmunta III Wazy króla polskiego, a faktycznie masona, jezuity z obnażoną szablą i krzyżem w ręku, który nakazał spalić wszystkie ówczesne kroniki Długosza.
2. Obie ostatnie wojny w Europie, jak i rozbiory Polski zostały wywołane przy dziwacznie mentalnej aprobacie i logistyce Imperium Rzymskiego, same zaś Niemcy, powstały znacznie później niż USA! Nie dajecie wiary tym stwierdzeniom, to koniecznie przeczytajcie i podajcie dalej –> https://justice4poland.com/2016/04/30/niemcy-jacy-niemcy/
3. Teraz bardzo ważna tajemnica masońska, którą posiedli owi funkcjonariusze Imperium i która jest jasno wyrażona w kształcie ( widoku z góry ) placu św. Piotra w Watykanie, licznych mandalach, kulistej rzeźby na tym placu oraz w znaku nazistowskiego orzełka trzymającego w łapach obręcz ze swastyką w środku symbolizującego reprezentację władzy wspomnianego Imperium nad naszym stworzonym miejscem życia i wszystkimi związanymi z jego kształtem tajemnicami:
https://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2016/04/a9.png
Teraz trochę iluminowanej wiedzy dla niezmiennie zmanipulowanych szkolnymi bzdurami.
Jak widzimy na rysunku orzeł ten przypomina orła rzymskich legionów ( trzyma w łapach, co niechętnie się ostatnio pokazuje ) dziwaczną obręcz, jakby rzymski laur ( faktycznie jednak obrazuje on skorupę ziemską, pustej w środku Ziemi ( obręcz o określonej naturalnej grubości skorupy ziemskiej ) w której w samym środku mamy faktycznie znak swastyki ( swarożycy występującej na wielu zdjęciach i rzeźbach, dziwacznie skierowanej w różne kierunki ). W rzeczywistości swastyką oznaczano fizyczną i magnetyczną osobliwość, która znajduje się w samym centrum planety, po jednej swojej stronie jest nazywana czarną gwiazdą – tak nazywano czarną dziurę, którą czczą wspomniani funkcjonariusze, zaś po drugiej stronie jest ona naturalnym promiennikiem ( jasną gwiazdą ). Osobliwość ta zasysa do wewnątrz w ruchu wirowym ( patrz swastyka i jej kierunek ) materię, zaś po drugiej stronie ( inny kierunek ) tworzy promiennik, jak nasze słońce, oświetlające miejsce będące, UWAGA! wewnętrzną powierzchnią skorupy naszej Ziemi na której od dawna żyjemy. Jest to jedna z największych tajemnic masońskich, a wspomniana osobliwość wytwarza życiodajną wirową energię jakim jest pole magnetyczne naszej pustej w środku planety. Orzeł jest symbolem Imperium – nacji, która posiada od dawna tę iluminowaną wiedzę i która wie, że torusocentryczny kształt naszego ziemskiego wewnętrznego wszechświata ma wyraźnie zaznaczone otwory na biegunach, strzeżone zresztą przez nację ww. ORŁA i jej najemników.
Natomiast niedouczone i skorumpowane duractwo, robi wszystko, żeby ukryć przed tubylczym plebsem tę WEDĘ, którą jednak w formie licznych symboli stale nam wszystkim prezentuje!