Apple ma satanistyczne logo

Posted on Sierpień 14th, 2016 in Religie

Apple „apple-logo-white2” (CC BY 2.0) by kim.stovring

Marka Apple jest dzisiaj kulturą, modą, westchnieniem młodzieży i dzieci, które nie mogą jeszcze pozwolić sobie na jabłkowe produkty. Nie ma chyba szkolenia biznesowego, na których trener nie wychwalałby tej marki. Apple jest westchnieniem, marzeniem, sensem biznesowego bytu dla wielu osób.

Jest jednak pewien… myk, o którym chcę ci napisać.

Religie korporacyjne

W wielu kręgach marka Apple stała się nie tylko modą, sposobem życia ale również religią. Ludzie kupują jabłkowe produkty nie dla sprzętu, ale głównie dla zamieszczonego jabłka na sprzęcie.

Tak jak kiedyś, a być może jeszcze dzisiaj przechadzanie się z butelką coca-coli było i jest trandy. Sam przyznaj, niebywałe. Płyn jakim jest coś co nazwali coca-cola czyści rdze, aparaty nazębne. Innymi słowy jest toksyczny.

Jakim cudem przekonali światowe społeczeństwo do picia tego świństwa?

Sam sobie odpowiem

Mamy świetny przykład papierosów. Młodych nie interesuje faktyczna szkodliwość papierosów, ale fakt mody. Trzymając papieros w ręce są lepsi, nowocześniejszy, cool. Niektórzy powiedzą buntownicy. Chociaż lepsze byłoby słowo „korporacyjne głupki”. Dali się przekonać szeryfom z reklam, że palenie jest fajną zabawą, świetnym sposobem na życie, w końcu palą tylko twardogłowi kowboje…

Dlaczego w takie bajdurzenia wierzą ludzie?

Skąd u nich taka pokory do głupoty i kłamstw?

Kiedy „kupią” religie reklam papierosów „malborowych” i stają się nałogowymi palaczami jest pod górkę. Potrzeba olbrzymiej siły, aby odrzucić śmierdzące „papieruchy”.

Dużo łatwiej zrezygnować z coca-coli. Ona również przyzwyczaja, daje człowiekowi chwilowe poczucie zwycięstwa. Zarówno palacz, colowiec i jabłkowiec pragną stać się lepsi, akceptowani przez społeczeństwo.

Ich problemem jest wiara w reklamy telewizyjne. Gdyby nie mieli telewizora, to nie wiedzieliby, że należy pić coca-cole, że muszą palić papierosy i używać sprzętu jabłkowego, aby być nowoczesnym, akceptowalnym przez społeczeństwo. Z drugiej strony jest internet, który im to powie…

Sam/sama pomyśl jaką głupotę wmówili im/nam.

Niechcący, lekkomyślnie staliśmy się częścią religii korporacyjnej.

Logo Apple jest satanistyczne

Popatrz na logo marki Apple. Ugryzione jabłko.

Z czym ci się to kojarzy?

Mi z ogrodem Eden i buntem Ewy i Adama. Ewa sprzeciwiła się Bogu, ponieważ zapragnęła mieć więcej, niż ma. Stała się próżna. Szatan wmówił jej konieczność posiadania więcej, więcej i więcej.

Te same metody wykorzystują korporacje. Tworzą ze swoich produktów, filozofie życia – religie.

Mają wyznawców, którzy kupią każde urządzenie byleby tylko miało ugryzione jabłko. To nic, że podobnych urządzeń innych firmy jest dziesiątki i często wyższej jakości. Oni muszą mieć sprzęt z ugryzionym jabłkiem, bo są wyznawcami religii korporacyjnej.

To ugryzione jabłko jest buntem wobec Boga.

Myślisz, że przesadzam?

Jeżeli tak myślisz, to polecam dużo czytać na temat korporacji: skąd się wywodzą, kto jest ich właścicielem, w jakie projekty inwestują…

Mam do ciebie pytanie.

Jeżeli na rynku pojawiłaby się marka z typowym satanistycznym znakiem, to kupiłbyś jej produkty?

Powiedzmy, że na twoim komputerze widniałby odwrócony krzyż, bożek egipski, oko horusa, baphomet, czy inny typowo satanistyczny znak?

Kupiłbyś taki produkt?

Niekoniecznie, szczególnie zwróciłbyś uwagę na odwrócony krzyż. Inne znaki są mniej znane. W USA na samochodach marki Dodge widnieje piękny wizerunek baphometa… i ludzie kupują.

Myślę, że większość młodych, starszych nie kupiłoby sprzętu z odwróconym krzyżem.

Jednak ugryzione jabłko firmy Apple jest tym samym. Jest buntem wobec Boga, gestem Kozakiewicza, powiedzenie „nie” Bogu i „tak” szatanowi.

Wiem, że wiele osób powie, że to bzdura… przesada… niepotrzebna nadinterpretacja… droga donikąd… nikt nie jest święty itd.

Jednak kiedy jesteś prawdziwym chrześcijaninem, pomazańcowym, chrystusowym, to przemyśl ten wątek.

. . Robert Brzoza

P.S. Czy wolno modlić się do obrazów? => Bezpłatnie

Formularz z NeTeS

Przeczytaj koniecznie:

36 Comments

36 Responses to “Apple ma satanistyczne logo”

Stanisław on 14 sierpnia 2016

Witaj Robercie przesyłam link co do loga z firmą Apple.
Warto się ustosunkować? https://www.globalgsm.pl/blog/nowosci/czemu-akurat-nadgryzione-jablko-kilka-slow-o-logo-firmy-apple/
Kasia on 14 sierpnia 2016

Witam Pana, tak z przekory zapytam, korzysta Pan lub kiedyś korzystał z produktów marki Apple?
Jesli tak, to moze faktycznie kupil Pan takowy produkt z powodu logo. Jesli Pan natomiast nie korzystal, to prosze sprobowac. Bo teoria, ktora Pan glosi, jest mocno naciagnieta, ale przyjmuje do wiadomosci, ze tak Pan wlasnie mysli.
Produkty Apple sa znane ze swojej jakosci oraz unikalnosci. Maja tez np taka ceche, ze nie pozwalaja na korzystanie z pirackich nagran. Kupuje Pan po prostu jakiekolwiek filmy, plyty, aplikacje w sklepie. Zapobiega wiec kradziezy wartosci intelektualnych. Moim zdaniem, to zaleta.
Abstrahując od tego, nie kazdy czlowiek podejmujac decyzje o zakupie czegokolwiek odnosi ja do kwestii wiary. Nie przypuszczalam nawet, ze mozna cos takiego wymyslec
Robert on 14 sierpnia 2016

@Kasia
Widzę, że jest Pani wyznawcą religii korporacyjnej…. zabić się a nie dać się…
Kupiła Pani wszelkie ich sugestie.
Znam świetnie ich produkty, chyba wszystkie – i mam jeszcze stary iphone, który już wyrzucam do kosza – bo są lepsze telefony innych firm.
To mnie Pani ubawiła tym, że Apple ma aplikacje, która nie pozwala na używanie piratów.
Te wszystkie, zabezpieczenia, hasła są dla ludu, mówią – „patrzcie jaki mamy super zabezpieczony sprzęt”.
Tylko, że jabłkowe produkty tak jak łindowsowe mają pełno dziur, przez które wchodzą „wtajemniczeni”.

Ja mam obecnie komputer sony, za mniejsze pieniądze, niż Apple o tych samych parametrach – jestem bardzo zadowolony.

Polecam więcej czytać na temat korporacji…
Robert on 14 sierpnia 2016

@Stanisław

Nie ma do czego się odnosić.
Typowa korporacyjna historyjka, jakich pełno w biografiach jabłkowych tuzów.
Kong on 14 sierpnia 2016

@Robert
Akurat Kasia ma w tym przypadku racje.Tablety/smartfony apple sa duzo zoptymalizowany system(iOS) dzieki czemu dzialaja bardzo szybko mimo slabych parametrow technicznych.Takze sa niezle wykonane ,nieraz maja innowacyjne rozwiazania.Jednak te zabezpieczenia przed piractwem to akurat wada bo blokuje jednoczesnie wgrywanie legalnych plikow ktorych nie na w itunes(taka mala cenzura),oraz urzadzenia Apple ciezki sie rootuje (czyli defacto przejmuje 100% kontrole nad urzadzeniem).
Zadne z pospolitych urzadzen elektronicznych nie jest bezpieczne i apple nie wyroznia sie w tej kwestii.
porownywanie apple do coca coli jest przesadzone.
nieuzasadnione.
Robert on 15 sierpnia 2016

Wiem Kong, że użytkownicy będą bronić jabłka.
Każdy sam powinien zastanowić się, czy kupił Apple dla super urządzenia czy dla jabłka…
Jednak o dziwo nic się nie wypowiedziałeś na temat ugryzionego jabłka.
Czy nie jest to ten sam znak co odwrócony krzyż?
Damian on 15 sierpnia 2016

Panie Robercie , jestem troszkę zszokowany, ponieważ mam iPhone od połowy roku. A mianowicie kupując go nie zdawałem sobie sprawy iż logo to ma takie właśnie znacznie. Kupiłem go dla parametrów a nie dla logo. Co więcej logo mam zasłoniete obudowa i nie chce nawet „szpanować” . Poprostu mam raczej nawet za namowa mojej kobiety. Czy w takiej sytuacji powinienem wyrzucić tel? I korzystając z okazji spytam jeszcze, dostałem zaproszenie na ślub a mając świadomość czym jest kościół nie chce tam iść i klękać przed bałwanami. Co wg Pana powinienem zrobić?
Robert on 16 sierpnia 2016

Jeżeli ma Pan iPhone to nie ma sensu go wyrzucać. Jednak nie polecam go traktować, tak jak większość jabłokowiczów: z uwielbieniem… bo to już jest religia…

Co do ślubu kościelnego to polecam trzy metody:
– przyjść na sam koniec mszy/pod kościół,
– na całość, ale siedzieć gdzieś z tyłu: wiąże się to z nieuczestniczeniem w mszy.
– przyjść tylko na potańcówkę.
Damian on 16 sierpnia 2016

Na potańcówkę i końcówkę mszy nie wypada. Pójdę poprostu przed kościół lub na sam koniec bez uczestnictwa. Dziękuje za radę. Pozdrawiam
Kris on 16 sierpnia 2016

Robercie … przepraszam ale o jakim jabłku mówisz … w ogrodzie Eden w dzisiejszej Mezopotamii .. u zbiegu rzek Tygrys i Eufratu … gdzie ok 6000 lat temu rozpoczynało się tam życie i prawdziwe wielbienie Boga … nie było żadnych jabłek … 😉 … z szacunkiem Krzysztof Walasek
Robert on 16 sierpnia 2016

Kris dwie rzeczy:
1 – skąd masz wiedzę, jakie owoce, drzewa były, a jakie nie były w ogrodzie Eden?
2 – Polecam dokładnie przemyśleć czym jest symbol 666, tym samym jest ugryzione jabłko…
Kamil Przybyłka on 17 sierpnia 2016

Steve Jobs był naprawdę geniuszem! Wmówić tym wszystkim bezmózgowcom że ich produkty są lepsze od konkurencji nie oferując niczego nowego.Apple kopiuje wszystko, od myszki do telefonu. Nic nigdy nie wynaleźli.Promują bezsensowny konsumpcjonizm.Jeszcze ci wszyscy młodzi ludzie koczujący przed ich sklepami,jak za chlebem w okresie późnego PRLu…
Kris on 18 sierpnia 2016

Witaj Robercie … Uszanowanie … dużo pytań, wątków i tematów… Najpierw – wiem dużo o temacie owoców i całej sytuacji w Edenie – z historii – życia ludzi od początku … ale nie o tym chciałem … poruszyłeś temat ,,666” … ok a więc przeczytaj proszę … najpierw werset z Objawienia 13:18 gdzie jest mowa o tej (po trzykroć niedoskonałej) liczbie … i potem to już od Ciebie zależy czy będziesz chciał słuchać informacji, które chciałbym Ci przekazać … to już sprawa otwartości umysłu … a nie przekomarzania … i wolnej syskusji, która (często) prowadzić może tylko do stanów naszych emocji … ja osobiście … na pewno i Ty podejmujesz temat wówczas jeśli będzie to konstruktywne i moze doprowadzić do wspólnego pożytku …
Robert on 18 sierpnia 2016

Kris, zapraszam tutaj – https://zastopujczas.pl/szatan/666-to-nie-jest-liczba-szatana
Kong on 27 sierpnia 2016

@Robert
Nie poruszylem tematu nadgryzionego jablka ponieważ nie znam sie na symbolach

Wywiazała się w komentarzach dyskusja na temat uczestnictwa w mszy św.
Czy chodzilo o ten artykul opublikowany na Pańskiej stronie na temat oddawania czci obrazom jako bałwochwalstwo czy sa tez inne powody do niechodzenia do Kościoła?
Robert on 27 sierpnia 2016

@Kong

Tu nie chodzi o to czy chodzić do Kościoła czy nie, ale czy religia katolicka w wielu doktrynach służy Bogu?
Jednym z przykładów jest wyraźny zakaz używania obrazów, krzyży, medalików, posągów.
Dlaczego Kościół to akceptuje?
Dlaczego działa przeciwko Bogu?

https://zastopujczas.pl/biblia/dlaczego-tak-trudno-uwierzyc/
smyxx on 10 grudnia 2016

Kris …………//… nie było żadnych jabłek…//…………nawet Biblia nie wspomina o jabłkach , tylko jakichś bliżej nieokreślonych owocach , stąd ta cała „kampania ” przeciw firmie „apple” jest niepoważna , chociaż istotnie , sam pomysł z tym nadgryzionym jabłkiem nie jest przypadkowy i z pewnością ta symbolika ma zachęcać do poznania , w tym przypadku , produktów firmy „apple” i nic poza tym
Robert on 11 grudnia 2016

czy możesz podać źródło tej informacji?
Na przykład werset biblijny.
smyxx on 11 grudnia 2016

Robert..//czy możesz podać źródło tej informacji?//…..nie wiem za bardzo o jaką informację Ci chodzi ?bo nie podałem tu żadnych , jedynie wspomniałem ,że w tej scenie z raju nie ma jabłek, co powinien wiedzieć każdy , zaś pomysł na logo firmy „apple” jest też oczywisty bo symbolika spożycia( ugryzienia) jabłka jako powszechne znanej formy pozyskania jakiejś wiedzy nikogo nie powinna dziwić , lepiej tego nie można było wymyślić , na tym polega współczesna reklama by w jak najkrótszy sposób dostarczyć jak najwięcej treści
Robert on 11 grudnia 2016

Tutaj rozmawiamy konkretnie bez filozofii ludzkiej.
Jeżeli przedstawiasz kontrowersyjny pogląd, to poprzyj go Biblią.
Jeżeli nie ma takich wersetów, to nie ma sensu o tym pisać.
smyxx on 11 grudnia 2016

to nie kontrowersyjne poglądy tylko racjonalne wyjaśnienie ,w tym przypadku logo „apple” , nie rozumiem co tu trzeba popierać i w jaki sposób samą Biblią ?tym bardziej ,że wiele różnych aspektów zwyczajnie się skomercjalizowało np „salomonowe wyroki” czy „igielne ucho” czy „belka w oku” , poza tym co ma znaczyć ,że w Biblii nie ma takich wersetów , t zn jakich wersetów w tej konkretnej sprawie ,bo jak już tu pisałem , logo „apple” ma jedynie zachęcać do zakupu ich produktów poprzez „biblijną metaforę” rozumianą jako poznanie czegoś nowego
Robert on 13 grudnia 2016

smyxx

przeczytaj jeszcze raz argumentacje w artykule…
My odnosimy temat do Biblii…
smyxx on 13 grudnia 2016

Robert..My odnosimy temat do Biblii…ja też , tylko mam inne zdanie , co do symboliki „ugryzionego jabłka ” bo wg mnie wymyślono ten motyw nie przeciw komuś a tym bardziej przeciw Bogu a jedynie dla zysku , podejrzewam ,że wielu ludzi nawet nie kojarzy tej symboliki , w której sam nie widzę żadnego buntu a jedynie jak już tu wyżej pisałem , zaspokojenie ciekawości , motyw „rajskiego owocu” przekroczył już dawno „strefę religii” , utracił jakieś sakralne znaczenie , stąd tak często się z niego korzysta , chociaż odpowiedzialni za ten pomysł założyciele samej firmy „apple ” w ogole nic nie wspominają o jakieś „biblijnej inspiracji ” , ale wg mnie była , tylko po to by zachęcić jak najwięcej ludzi do zakupu ich produktów
Anna on 26 lutego 2017

Pozwolę sobie zauważyć, że żadna Biblia nie podaje, jaki to był dokładnie owoc, który zjedli Adam i Ewa. Równie dobrze to mogła być np gruszka, morela, czy brzoskwinia. Dopiero później ktoś wprowadził teorię, że to było jabłko.
„Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz»
„A wąż1 był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: «Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?» Niewiasta odpowiedziała wężowi: «Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». Wtedy rzekł wąż do niewiasty: «Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło». Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski. ”
Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?» Mężczyzna odpowiedział: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem». Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: «Dlaczego to uczyniłaś?» Niewiasta odpowiedziała: «Wąż mnie zwiódł i zjadłam».
I gdzie tu jest jabłko?
Robert on 26 lutego 2017

Anno,

bardzo proszę czytać tekst ze zrozumieniem.
Nie cytuję wersetów…

„Popatrz na logo marki Apple. Ugryzione jabłko.
Z czym ci się to kojarzy?
Mi z ogrodem Eden i buntem Ewy i Adama. Ewa sprzeciwiła się Bogu, ponieważ zapragnęła mieć więcej, niż ma. Stała się próżna. Szatan wmówił jej konieczność posiadania więcej, więcej i więcej.
Te same metody wykorzystują korporacje. Tworzą ze swoich produktów, filozofie życia – religie.”
Albatros on 27 lutego 2017

Przepraszam, że znowu sie odezwałem!

Na logo Apple, jest tylko jedno ugryzienie! Dajmy sobie spokój, z takim pseudo satanizmem!

Za mało, jest tutaj przykładów, naprawdę mocnego satanizmu! Może dlatego, że Szatan jest tak sprytny, przebiegły i inteligentny! Wprowadza nas ciągle w błąd, bo jesteśmy, przy nim malutcy, oj malutcy!
Szukamy dziury w całym !

Współczesna ludzkość wywodzi się z wielu różnych linii genetycznych.

Biblia w ogóle nie wspomina o duchowym Bogu! Ona mówi jedynie o „bogach” (Elohim), czyli istotach z krwi i kości, którzy prowadzili na Ziemi eksperymenty genetyczne. Prace takie trwały nie tylko w tzw. Edenie, ale na całej planecie, a linii ludzkości było więcej, niż tylko biblijna (adamowa). Sam „rottweiler darwinizmu”, Richard Dawkins odkrył dowody na ingerencję Inteligentnego Projektanta w ludzkie DNA. Jeśli więc czujesz pokrewieństwo z którąkolwiek z wyżej wymienionych linii genetycznych, to znaczy, że rzeczywiście możesz powiedzieć „tatusiu!” do małpy lub do Lulu Amelu.

Człekokształtne istoty, które w mitologii sumeryjskiej nazywane były Lulu Amelu, co znaczyło ” Do ciężkich prac”.

Ja nie poczuwam się do pokrewieństwa z żadną z tych linii. Uważam, że przed przybyciem owych Elohim na naszą planetę była ona zarządzana przez szlachetne i bliskie doskonałości istoty, które stworzyły całą ziemską naturę, a osadzony w tym raju człowiek był istotą doskonałą.

Niestety, ten raj został najechany przez złych „bogów”, którzy pokonali w wojnie dobrych „bogów”, po czym dokonali uszkodzenia ludzkiego genomu, ponieważ nie życzyli sobie, żeby człowiek był równy „bogom”. Człowiek stał się niemal zwierzęciem i to był upadek człowieka, a jego skutki odczuwamy do dziś.

Fantazjuję ??? A kiedy to, węże umiały mówić . SZatan z nas robi satanistów , ku własnej uciesze !!!
W Biblii, ten bóg mówi , że jest zazdrosny! Tak jak my, czyli ma ludzkie cechy! I taki bóg, stworzył tak cudowny świat barw, energii , natury???

Czy CHRYSTUS BYŁ ZAZDROSNY ??? NIGDY !!!
Wiec jak BÓG-OJCIEC-STWÓRCA, mógłby taki być!!!

Zapytajcie sami siebie! Co szatan zrobił z Biblią w której dobro jest pomieszane ze złem!!!
JESZU, mówił o STWÓRCY który jest MIŁOŚCIĄ a nie zazdrością!!!
ELOCHIM – KTÓRZY ZWIEDLI LUDZKOŚĆ ……
Robert on 2 marca 2017

Albatros,

pod innym artykułem prosiłem cię, abyś nie szydził Z Boga Stwórcy… podałem ci argumenty…
W przeciwnym razie nie będziesz mógł się tutaj wypowiadać.
smyxx on 2 marca 2017

@Albatros //A kiedy to, węże umiały mówić //…………wg najnowszych badań nad odkrytym w 1994 kompleksie świątynnym w Göbekli Tepe w płd- wsch Turcji , wydaje się ,że to pewna rasa ludzi z uwagi na osobliwy wygląd , t zn przede wszystkim blisko osadzone oczy , wysokie czoła , szczupła i wysoka sylwetka a może nawet sam strój tych ludzi, mogła się kojarzyć mniej cywilizowanym z wężami . To miejsce jest najstarszym jak dotąd , datowanym na ok 10 tys lat p n e , śladem sztuki artystycznej człowieka , na zachowanych reliefach ci ludzie zdołali przedstawić cały szereg sylwetek różnych zwierząt i ptaków , co niektórzy nawet odbierają jako „arka Noego” wykuta w kamieniach . Wg opinii fachowców , przodkowie tych o „wężowym ” wyglądzie są odpowiedzialni za te liczące ponad 30 tys lat naskalne malowidła z jaskini Chauveta we Francji ,najlepsze jest to ,że ci „wężowi” znali już wtedy konstelację „łabędzia” na nocnym niebie ,a może nawet sami ten gwiazdozbiór sobie wymyślili , w każdym razie kult tego ptaka miał związek z narodzinami i śmiercią , czego dowody mamy nawet w Polsce bo kto „przynosi” na wiosnę dzieci ? w prawdzie my mamy bociana ale chyba nikt nie ma wątpliwości ,że chodzi o ten sam kult.Nie muszę tu chyba nikogo przekonywać ,że wydłużone czaszki faraonów , osiągano to jak wiemy przy pomocy specjalnych uciskowych deseczek , były już tylko próbą naśladowania czy upodobnienia się do tych „wężowych ” na pewno ludzi i nikogo innego
Albatros on 5 marca 2017

smyxx

Czyli kogos takiego, zobaczyła Ewa??? Nawet nie wystraszyła się go. Adam nie widział go !
Hmm …. skusił Ewę i uciekł, spryciarz !!!

Ciagle piszesz o jakichś … hybrydach. Jeśli korzystasz z „odkryć „naukowców – zwolenników ewolucji” , to daruj sobie !!!
Piotr Tom. on 7 marca 2017

( Nachasz / wąż ) … Napewno jedynie wąż ?

Trzy sylaby w jezyku hebrajskim – N , KHET i SZEN , NACHASZ , może funkcjonować jako rzeczownik, czasownik i przymiotnik w hebrajskiej biblii.
Jeśli weżmiemy je, jako rzeczownik, bedzie to tłumaczone jako ” wąż ” , jesli jako czasownik w jego znaczeniu czasownikowym, bedzie tłumaczone jako ” zwodzący”, lub jako „różdżkarz”- akt oszustwa. To idealnie działa tłumaczeniowo.
Jako przymiotnik, to słowo oznacza ” lśniący” . ponieważ Nachasz , jako przymiotnik, gdy jest uzywany , by opisac rzeczowniki, objekty, oznacza ” lsnić ” lub być oślepiajacym, swietlistym, itp.

Nechoszeth – dodajemy tylko ” t ” do końcówki, by uformowac rzeczownik, oznaczajacy – „polerowany” . Znów efekt lśnienia …
W biblijnych paralelach, równoległych ustępów o upadku Ezechiel 28 , Izajasz 14 , gdzie oślepiajaca , lśniąca , boska anielska istota, zostaje wygnana z Edenu .
Żaden z tych wersetów, nie ma węża w opowiesci i kontekstem ustepu, wraz z Genesis 3 , jest miejscem spotkań Boskiej Rady !
Genesis 3 , Ezechiel 28 , Izajasz 18 ! To 3-trzy ustepy w St. Tes. które maja, do czynienia z tym co stało sie w EDENIE .
Wszystkie 3 -trzy , maja miejsce, gdzie spotyka sie Boska Rada !

Polecam gorąco , wykłady – Dr Michael’a Heiser’a , uzyskał doktoraty z hebrajskiej biblii i starożytnych jezyków semickich , staroż. historii Egiptu i palestyny !

Trudne … nie poradzę , to WIEDZA
smyxx on 9 marca 2017

Albatros // Jeśli korzystasz z „odkryć „naukowców //………trudno nie korzystać z pracy archeologów czy fizyków bo to oni są najbardziej kompetentni w ocenie i datowaniu odkrytych śladów wcześniejszych cywilizacji , nic nie wiem o żadnych hybrydach i nigdzie się na ten temat nie wypowiadałem , może poza tym ,że kiedyś w jakimś komentarzu wykluczyłem ich istnienie .Nie wiem po co tu przywołujesz mity o Adamie i Ewie , poprzednio podałem tylko informację o tym ,że ludzie odpowiedzialni za te malowidła w jaskiniach Francji i Hiszpanii czyli żyjący ok 30 tys lat temu przedostali się w rejony Mezopotamii i dali początki kulturze Sumeru ,Babilonii i Egiptu
Robert on 10 marca 2017

Piotr Tom.

Nie wiem w jakim kontekście to piszesz, ale Bóg zabronił kłaniać się wężowi:

2 Księga Królewska 18:4
„On to usunął wyżyny, potrzaskał stele, wyciął aszery i rozbił węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne nazywając go Nechusztan”.
Adam on 9 maja 2017

Początkowo nie było parcia na te produkty, ze względu na to że większość ludzi która je kupowała używała ich do pracy. Czasy się zmieniły, ale to nie znaczy że jest to wina marki. Po za tym Panie Robercie konkurencja ma faktycznie lepsze podzespoły. Ale czy sam hardware jest tego wart? Dlaczego niby ktoś ma kupować konkurencję, w którym system ma skrypt ograniczający wykorzystanie parametrów telefonu?
Robert on 10 maja 2017

Adam,

ja tylko informuję o swoim spostrzeżeni.
Kto, jak to wykorzysta, to jego indywidualna sprawa.
Ania on 15 maja 2021

Czytała historię Steve`a Jobsa, jabłko jest symbolem, bo on uwielbiał te owoce i kojarzyły mu się z okresem dzieciństwa.
Robert on 17 maja 2021

Ania
jabłka można lubić, jednak ugryzione jabłko to symbol sprzeciwu Ewy.
Zwróć uwagę na symbole i loga korporacji międzynarodowych. Tam nie ma przypadku.