Islam miał być religią pokoju…
Religia, która wywodzi się z niemoralnych i nienormalnych zasad społecznych, nie może nieść dobrych owoców. Kiedy w krajach wyznających Islam jest zgoda na maltretowanie kobiet, wykorzystywanie seksualne dzieci, poniżanie i utratę własnej wartości, efekty nie mogą być pozytywne.
One narastają w głowach młodych ludzi, często okaleczonych psychicznie przez pełne poparcie kazirodztwa. Z takich związków dzieci są niepełnosprawne, nie rozumieją czym jest dobro, a czym zło. Dlatego tak łatwo wszczepić im instynkty i zachowania zwierzęce.
Mahomet, to nie Chrystus siejący miłość, wybaczanie, sprawiedliwą wiarę w Boga. Mahomet wszczepił w swoich wyznawców wartości, których nie akceptujemy.
Islam hoduje terrorystów
Jeszcze kilka miesięcy temu traktowaliśmy Islam, jak religie pokoju. Tak nam wmawiały media, politycy, światowe gwiazdki. Dzisiaj prawda powoli dochodzi do umysłów karmiących się niemiecką polityką Merkel i francuskiego prezydenty Hollande. Mamy do czynienia z terrorystami. Nie grupką niezidentyfikowanych morderców, tylko religią hodującą terrorystów.
Bo kim jest mężczyzna, któremu religia pozwala bić po głowie kobietę kamieniem, żelastwem, kijem?
Po takim wychowaniu i praktyce maltretowania ludzi, dostaje do ręki broń, ładunki wybuchowe i bez mrugnięcia okiem morduje kobiety, mężczyzn, dzieci na całym świecie. W nagrodę za zwierzęce zachowanie, dostanie w raju po śmierci 72 dziewice.
Jak bardzo Islam musi mieć ograniczonych wyznawców, aby uwierzyć w te bzdury?
Terroryzm islamski nie jest wypadkiem przy pracy
To co stało się 13/14 listopada we Francji, nie jest przypadkiem, zaskoczeniem, wypadkiem przy pracy. Skoro przez pokolenia islamiści zostali wychowani na sadystów, osoby nie mające miłości do drugiego człowieka, to przyjeżdżając do Europy, ani Merkel, ani Tusk, ani Hollande nie zmienią ich sposobu myślenia i postępowania.
Coś co zostało wpojone od dziecka, nie można zmienić prawem. Islamiści są zorganizowani. Łączą się w grupy, przejmują miasta, żądają niezależności, nie pozwalają na wtrącania się władz do ich społeczności. Nie ma możliwości, aby ktoś dostał się do ich kręgu i zrobił wyłam w świadomości zwierzęcej egzystencji.
Osoby i państwa, które sponsorują Islam w Syrii, Iraku, Turcji osiągnęły sukces. Sfinansowały państwo islamskie, które bez strachu o konsekwencje mówi:” to myśmy zestrzelili rosyjski samolot”, „Paryż to nasza robota”.
Jakaż buta wydziera się z ich zachowania.
Skąd takie poczucie bezkarności?
Jak silny mocodawca chroni ich terroryzm?
Jest sposób na Islam
Putin w obronie własnych interesów, bombarduje pozycje ISIS. Osiąga sukcesy. Tysiące Syryjczyków wraca do miast rodzinnych. Tego nie udało się dokonać koalicji amerykańskiej.
Społeczeństwo światowe przeciera oczy, ale czy rozumie zakłamanie polityków, czy znowu kłamliwe media wyrwą im kiełkujący zalążek racjonalnego myślenia?
Ich decyzje powodują śmierć setek ludzi w Paryżu, a to dopiero początek. Islamistów w Europie jest setki tysięcy.
Nigdy nie zgodzą się przyjąć zasad europejskich. Muszą gwałcić, znęcać się, poniżać. Bo tak zostali wychowani. Może jakiś procent z nich jest łagodniejszych, zdolnych do szanowania drugiej osoby. Ale nie ma możliwości wyrwać ich z tłumu sadystów.
Jedynym wyjściem jest zamknąć granice przed Islamem.
W wielu krajach jest to niemożliwe. Polityka Unii Europejskiej, Merkel, Hollande, Tuska poniosła druzgocącą porażkę. Powinni zostać osądzeni za nieumyślne spowodowanie śmierci setek ludzi.
Bez względu na konsekwencje geopolityczne, należy stanąć obok Rosjan i całkowicie wyeliminować państwo islamskie. Następnie oddać Syrię, Syryjczykom, Irak Irakijczykom. Zorganizować odbudowę ich rodzimych krajów.
W Europie nie mają prawa bytu, ponieważ nigdy nie zaakceptujemy ich religii, morderstw, znęcania się nad kobietami, zwierzęcych instynktów seksualnych, wyzyskiwania dzieci.
Tego nie da się naprawić.
Można wyrwać jednostki z zakłamania, osłabić zwierzęce zachowania, ale na wyeliminowanie religii potrzeba pokoleń. Wcześniej ci biedni ludzie, musieliby zrozumieć, jak bardzo byli okłamywani przez przywódców religijnych.
To jest misja niemożliwa do przeprowadzenia.
Czas, aby politycy zrozumieli prawdę o Islamie.
W przeciwnym razie, muszą zostać rozliczeni przez naród.
. . Robert Brzoza
P.S. Czy wolno modlić się do obrazów? => za darmo SzokWiedzy.pl
Photo credit: Lel4nd / Foter.com / CC BY